UOKiK skontroluje bałagan w Pekao
Urzad Ochrony Konkurencji i Konsumentów zbada czy podczas fuzji Pekao SA z BPH nie było błednego rozliczania transakcji.
Urzad Ochrony Konkurencji i Konsumentów zbada czy podczas fuzji Pekao SA z BPH nie było błednego rozliczania transakcji. Watpliwosci Urzedu budza informacje dotyczace zmiany funkcjonowania
niektórych produktów utworzonego banku – przed połaczeniem oferowanych przez BPH. Ponadto UOKiK sprawdzi czy w zwiazku z przenoszeniem danych klientów z systemu informatycznego
BPH do Pekao nie doszło do błednego rozliczania dokonywanych transakcji. Z napływajacych do Urzedu skarg wynika, e mogło dojsc do nierzetelnego informowania dotychczasowych klientów
Banku BPH SA o konsekwencjach przeprowadzonej transakcji i przejscia ich do Banku Pekao. Jeżeli zarzuty sie potwierdza, UOKiK moe wszczac postepowanie w sprawie naruszenia zbiorowych
interesów konsumentów. Kara moe stanowic do 10% zeszłorocznego przychodu. Na razie nieudało sie uzyskac komentarza biura prasowego Pekao SA. Czekamy na wyniki analizy, która zamierza przeprowadzic UOKiK. Przychody w ubiegłym roku (dla Pekao przed fuzja przez 11 miesiecy oraz po fuzji w grudniu) to 5,36 mld PLN. Kara mogłaby siegnac nawet prawie 536 mln PLN. Miałoby to bardzo negatywny wpływ na wyniki banku. Na razie nie wiemy jak długotrwałe może okazac sie dochodzenie Urzedu. Nie wiemy na ile perspektywa nałoenia kary w wysokosci 10% przychodów jest realna, a na ile stanowi tylko górny limit jakim dysponuje UOKiK. Na pewno nałoenie kary odbije sie na prestiu banku, który w ostatnim okresie, pod wpływem fali skarg klientów ju troche ucierpiał. Nałoenie kary moe wpłyna na postrzeganie banku ze strony klientów i inwestorów. (M. Jeewska)
ostatnia zmiana: 2011-11-05