Na dodatkowym finansowaniu uczelni prowadzących flagowe kierunki studiów nie stracą pozostałe szkoły wyższe - zapewnia minister nauki Barbara Kudrycka.
Jak powiedziała w czwartek Kudrycka, na początku flagowych kierunków będzie niewiele. Głównym kryterium, które kierunek będzie musiał spełnić, aby uzyskać ten status będzie jakość prowadzonych tam badań naukowych. Jak dodała minister, takie dofinansowanie może zachęcić inne uczelnie, aby dążyły starań, aby i ich kierunki zdobyły status flagowych.
Pomysł popiera rektor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, wiceprzewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) prof. Tomasz Borecki. Rektor przypomniał, że to właśnie KRASP zaproponowała koncepcję okrętów flagowych, o której. Jego zdaniem, przy skromnych środkach jakimi dysponuje budżet państwa trzeba racjonalnie planować wydatki. Najwyższego światowego poziomu nie będą w stanie, jak podkreślił, osiągnąć wszystkie uczelnie w Polsce. Ponadto żadna, nawet najlepsza instytucja nie może w równym stopniu rozwijać wszystkich dziedzin nauki, potrzebna jest więc specjalizacja i stworzenie ośrodków zdolnych prowadzić badania na najwyższym światowym poziomie.
"Mamy młodych ludzi, którzy są wybitnie zdolni, wygrywają międzynarodowe konkursy a później gdzieś się rozpływają, bo nie mają gdzie się rozwijać. Nie będzie Nobli, jeśli nie stworzymy genialnej młodzieży warunków do pracy, nie będzie Nobli, jeśli nie będzie laboratoriów" - tłumaczył Borecki.
Kudrycka mówiła też w czwartek, że potrzebna będzie zmiana systemu finansowania kształcenia studentów. Zająć się ma tym powołany w MNiSW zespół ekspercki pracujący nad założeniami reformy nauki i szkolnictwa wyższego. Powiedziała, że wprowadzenie powszechnej odpłatności za studia nie nastąpi. "Nie ma możliwości politycznych, aby wprowadzić taki system. Znając stanowisko pana prezydenta Kaczyńskiego i partii opozycyjnych PiS i LiD, wiem, że nie udałoby się w tej sprawie zmienić konstytucji. Ale nie jest to moim zamierzeniem. Zamierzeniem resortu jest wypracowanie systemu, pomagającego tym, którzy tego naprawdę potrzebują" - powiedziała minister.
PAP - Nauka w Polsce, Urszula Rybicka
bsz